niedziela, 4 marca 2018

3 / 91

Cześć!

Selena <3



BILANS :

ś : miseczka rosołu (300 kcal)
o : porcja tłuczonych ziemniaków, podudzie z kurczaka, buraczki (425 kcal)

k : 2 kanapki z twarogiem i ogórkiem zielonym (354 kcal)

+ kawa (100 kcal), 3 herbaty (138 kcal) i 1l czystej wody.

1317 kcal / 1350 kcal


Dzień zaliczony, na wagę grzecznie nie wchodzę od piątku...

Uwielbiam twaróg. Pół kostki półtłustrgo białego sera rozrobiłam z małym jogurtem naturalnym i dodałam jakieś pół cebuli, szczypiorek, sól i pieprz. Oczywiście nie zjadłam wszystkiego od razu  :D Robię sobie z nim kanapki jak widzicie <3 

Chyba zbliża mi się okres bo jestem rozdrażniona i smutna równocześnie :P

Do jutra :*

6 komentarzy:

  1. No twaróg jest całkiem okej, szczególnie chudy, ma malutko kcal, jeszcze jak rozrobisz z jogurtem i jakimiś owocami to można się zapchać na długo. Super bilans, trzymaj się❤️

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie byłam miłośniczką twarogu i nie wiem czy udało by mi się przełamać. Niby brzmi smacznie, ale mnie bardzo zapach odrzuca :<
    Ugh, bardzo rozumiem nastrój związany z okresem.
    Bardzo ładny bilans! ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Dużo smaczniej i zdrowiej zjeść taki twarożek niż sklepowy który nie dość że nie jest smaczny to jeszcze niezdrowy.Może też zjem niedługo choć wole na słodko :p Powodzenia Nomi <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Super tak skomponowany twarożek :) do jutra Słońce!

    OdpowiedzUsuń
  5. Twarożek to pychotka 😍 z lenistwa jem jednak taki pakowany - grani, bo od razu już przyrzadzony haha. Do tego później zagryźć tylko jakimś warzywem/owocem i śniadanko full wypas :D I gratuluje, że tyle wody wypilas-super, oby tak dalej! ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Też kocham twaróg ♥ Tylko jakoś tak dawno nie jadłam :3
    Najlepszy jest właśnie taki puszysty na kromeczkach, mniam!

    OdpowiedzUsuń

Komentujmy po to żeby zmotywować a nie dołować, z góry dziękuję :*