Cześć
Jestem zmęczona i prawie dostałam zawału bo byłam krok od rozstania z moim chłopakiem.
Ale. Już. Jest. Okej. Spokój Anna.
BILANS :
* śniadanie - parówka z ketchupem, kanapka i herbata z cytryną i cukrem (377 kcal)
* obiad - 3 kluski, sos, podudzie z kurczaka i buraczki (472 kcal)
* herbata (4 kcal)
* jogurt, kawa (240 kcal)
* kolacja - 2 zapiekanki, herbata z cytryną i cukrem (400 kcal)
1493 kcal / 1500 kcal
Waga w ostatnią niedzielę pokazała 76,2 kg a dzisiaj....73,4kg!!! :)
2,8 kg mniej!!! <3
Wiem wiem że to tylko woda, bla bla bla ale co z tego?! Progres to progres! Wiem że w następnym tygodniu nie pójdzie tak gładko ze spadkiem wagi ale 72 kg są bardzo prawdopodobne do spełnienia! :)
Brawo ja!
Dziękuję za to że jesteście i do jutra :*
Ale świetnie ci poszło! Moje 0,7 przy twoich 2,8 to nic :D Myślę, że przy takich postępach to bez problemu dojdziesz do 72 w ciągu tygodnia :))
OdpowiedzUsuńDokładnie! Progres to progres nieważne jaki! Straciłaś prawie trzy kilo i to się liczy!
OdpowiedzUsuńTak! Sukces jest najważniejszy! Świetnie do tego podchodzisz. Ale wow 2,8 to ogromna liczba w tydzień. Wzorowo Ci poszło ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że z chłopakiem już wszystko w porządku.
Cudowny bilans!
Trzymaj się! ;3