poniedziałek, 21 maja 2018

21.

Dzisiaj też objadłam się jak cholera.

PLAN :

do końca maja - 1200 kcal
czerwiec - 1000 kcal
lipiec - 800 kcal

+ 2x w miesiącu (weekendy) robię cheat day

A później jak osiągnę swoje 58 kg, co miesiąc zwiększam o 100 lub 200 kcal (jeszcze to przemyślę)

Od jutra wracam do diety bo objadanie już dawno nie sprawiło mi takiego bólu i obrzydzenia jak dzisiaj.

3 komentarze:

  1. Trzymaj się! Ja w weekend też sie objadałam i strasznie źle się czułam... ale od dzisiaj wracam na właściwe tory :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Najważniejsza rzecz - nie zatracić się w tym objadaniu. Raz się zdarzy? Dobra. Było, minęło. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, trzeba to posprzątać. Wziąć się do prac, poćwiczyć więcej i... wierzyć, że kolejny dzień będzie lepszy.
    Trzymaj się.

    OdpowiedzUsuń

Komentujmy po to żeby zmotywować a nie dołować, z góry dziękuję :*