sobota, 12 maja 2018

12.

BILANS :

ś : pół szklanki mleka, garść muesli, łyżeczka miodu i pół banana (340 kcal)
o : 5 pierogów ruskich (450 kcal)
k : kanapka z kiełbasą żywiecką, herbata (222 kcal)

+ kawa (100 kcal), 2 herbaty (88 kcal), 1l wody (0 kcal)

1200 kcal / 1200 kcal

Jutro mam komunię w bliskiej rodzinie. Oprócz roli gościa pilnuję też dzieci i niosę sztandar. Jestem zestresowana i przejęta - więc dziś wklejam tylko bilans bez zbędnego gadania.

Do jutra!

3 komentarze:

  1. Super, że udało się z bilansem! Jestem dumna!
    Ach ten maj - wszędzie komunie hahah Ja wybieram się dopiero za tydzień ;)
    Powodzenia jutra, z pewnością dasz radę! A opieka nad dziećmi to najtrudniejsza aktywność fizyczna jaką znam, naprawdę ;D Często zajmuję sie kuzynami, a potem jestem padnięta...
    Powodzenia!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz ładny bilans :)
    Komuuunie, mnie na szczęście wszystko to omija w tym roku.
    Poradzisz sobie! ;3

    OdpowiedzUsuń
  3. Czemu liczysz kawę po 100 kcal? dajesz półtorej łyżeczki cukru?

    OdpowiedzUsuń

Komentujmy po to żeby zmotywować a nie dołować, z góry dziękuję :*