wtorek, 15 maja 2018

15.

BILANS  :

ś : jabłko i banan (220 kcal)
o : porcja tłuczonych ziemniaków, mały kotlet schabowy, surówka z czerwonej kapusty (450 kcal)
k : kanapka z mikrofalówki z serem i ketchupem (270 kcal)

+ kawa (100 kcal),  2 herbaty (138 kcal), 1l wody (0 kcal)

1178 kcal / 1200 kcal

No więc zaczynamy 3 tydzień diety.

Dzisiaj oczywiście się zważyłam i waga pokazała 68,0kg. Dobre i to. Przysięgam że w tym tygodniu co bym nie zjadła to waga wieczorem pokazywała te przeklęte 68,7 kg. Jak miałam ten niby napad to podkoczyla wieczorem do 69,4 a rano do 68,8 kg no i na drugi dzień czyli dzisiaj rano, po 1200 kcal, pokazała 68,0 kg.

Mam nadzieję że w tym tygodniu schudnę cały kilogram. Nie liczę już na 65,5 kg na koniec miesiąca, ale 66 kg mnie zadowoli.

Reasumując od ostatniego ważenia, schudłam 0,7kg a cel na ten tydzień to -1kg.

Do dzieła!

4 komentarze:

  1. Śliczny bilans!
    Może zacznij ważyć się co tydzień (znaczy powoli, najpierw trzy razy w tyg itd), bo takie wahania są normalne.
    Na pewno uda Ci się osiągnąć cel przy Twojej determinacji ;)
    Trzymaj się! ;3

    OdpowiedzUsuń
  2. bilans ładny , dobrze że waga spada

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozruszałaś trochę metabolizm. Od czasu do czasu warto jeść więcej, bo organizm nie przyzwyczaja się do stałych dawek.
    Wierzę, że uda Ci cel osiągnąć.
    Trzymaj się! ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Super bilans (lepszyswiatproana.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń

Komentujmy po to żeby zmotywować a nie dołować, z góry dziękuję :*